Elektryczne śmieciarki? W USA już się na nie decydują
Władze Louisville w stanie Kolorado zorganizowały uroczyste otwarcie, oraz przecięcie wstęgi a wszystko tyczy się pierwszych w pełni elektrycznych samochodów w tym mieście związanych ze zbiórka odpadów. Auta elektryczne świetnie nadają się do tego typu prac. Jeżdżą z niskimi prędkościami, często używając hamowania regeneracyjnego a ich dzienny pokonywany dystans nie przekracza 160 km.
Ekologia i bez emisyjność
Co więcej nie generują uciążliwego hałasu. Co oznacza, że mieszkańcy będą na pewno zadowoleni z faktu iż w mieście pracę rozpocznie cała flota elektrycznych śmieciarek. Władze miasta podkreśliły iż są dumne z faktu, że Louisville będzie pierwszym miastem w USA z całkowicie elektryczną flotą wywożącą nieczystości. Jak podkreślił Burmistrz miasta, samochody te mają szereg zalet. Największymi z nich jest to, że nie powodują hałasu oraz należą do transportu bez emisyjnego. Nie emitują więc z rur wydechowych trujących substancji, które nie są zdrowe dla mieszkańców.
Wielkie ciężarówki to Model McNeilus Volterra SL. Wyposażone są w kamery 360°, powiększoną przednią szybę w celu lepszej widoczności. Czujniki zjazdu z pasa ruchu oraz automatyczne hamowanie awaryjne. Nie bez znaczenia są też urządzenia dźwiękowe, które ostrzegają pobliskich kierowców i pieszych.
Zasięg to podstawa
Auta wyposażone są w ogromne akumulatory o pojemności 499 oraz 665 kWh. Tak wielkie baterie spokojnie wystarczą na cały dzień pracy. Nie podano jaka jest moc ładowania, ale zakładam, że auta ładują się podczas nocy, kiedy stoją na „bazie”. Od rana zaczynając swoją służbę w mieście zbierając i wywożąc nieczystości.
Coraz więcej miast na całym świecie decyduje się na używanie elektrycznych śmieciarek. Również u nas w Polsce mamy przykłady na to, że przedsiębiorstwa oczyszczania miasta zakupują takie specjalistyczne pojazdy. Oczywiście nie jest to tanie, bo odmiana elektryczna kosztuje znacznie więcej niż jej spalinowy odpowiednik. Jednak według Ustawy o Elektromobilności, jeśli przedsiębiorstwo chce brać udział w publicznych przetargach, musi w dniu 1 stycznia 2025 roku posiadać 30% pojazdów elektrycznych w swoich zasobach.
Fot: x.comThe_EV_Report
Zostaw komentarz