AFIR i rewolucja w płatnościach za ładowanie
Rewolucja w płatnościach na stacjach ładowania: Jak AFIR zmienia zasady gry, bo to właśnie za jego przyczyną zmienia się wszystko. Jest dużo łatwiej niż jeszcze rok czy dwa lata temu.
Rozporządzenie AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation), które weszło w życie 13 kwietnia 2024 roku, wprowadza szereg istotnych zmian w funkcjonowaniu infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w Unii Europejskiej. Jednym z kluczowych aspektów jest ułatwienie procesu płatności na stacjach ładowania, eliminując konieczność posiadania specjalnych aplikacji czy kart RFID. Nowe przepisy mają na celu zwiększenie dostępności i wygody korzystania z infrastruktury ładowania dla użytkowników pojazdów elektrycznych. Ma być znacznie łatwiej i wygodniej niż dotychczas. Znamy to wszyscy – karta nie zadziałała, nie ma zasięgu w telefonie, nie można dodać płatności… itd, itd.
Przed i po. Jak było, jak jest?
Przed AFIR
Przed wprowadzeniem AFIR, kierowcy pojazdów elektrycznych w Polsce często musieli korzystać z dedykowanych aplikacji mobilnych lub kart RFID. Przypisanych do konkretnego operatora stacji ładowania. Proces ten bywał skomplikowany, zwłaszcza dla osób korzystających z różnych sieci ładowania. Sam mam w telefonie co najmniej 10 różnych aplikacji z podpiętymi do nich kartami płatniczymi. Czy wszystkie są mi potrzebne? Nie… ale zaglądam do nich bo można tam trafić niespodziankę finansową. Na przykład ładowanie na stacji o mocy 150 czy 180 kW, za jedyne 1,35 zł za 1 kWh. Dlatego je trzymam:) Nie dlatego, że są wygodne czy niezbędne.
Po wprowadzeniu AFIR
Rozporządzenie AFIR wprowadziło obowiązek umożliwienia płatności ad hoc na nowych stacjach ładowania. Oznacza to, że użytkownicy mogą teraz płacić za ładowanie bez konieczności rejestracji czy posiadania specjalnych aplikacji. Korzystając tylko z kart płatniczych lub kodów QR. Ma to ułatwić i zdecydowanie przyśpieszyć całą operację. Czy się to sprawdza? Tak! Miałem okazje ładować się na stacji w Czechach. Nie znałem operatora, nie miałem apki ani karty. Zeskanowałem kod QR, wpisałem dane i po kłopocie. Auto rozpoczęło ładowanie.
Jak operatorzy wdrażają nowe przepisy?
Operatorzy stacji ładowania podejmują różne działania, aby dostosować się do nowych wymogów:
• Elocity i eService: Wspólnie wprowadzają terminale płatnicze na stacjach ładowania, umożliwiając płatności kartą oraz poprzez kody QR. Dodatkowo, oferują możliwość płatności za pośrednictwem strony internetowej, co jest szczególnie przydatne dla stacji o mocy poniżej 50 kW.
• PlugBox: Informuje o obowiązku montażu terminali płatniczych na nowych stacjach ładowania, zgodnie z przepisami AFIR. Operatorzy muszą zapewnić możliwość płatności kartą lub kodem QR na każdej nowej stacji.
• ChargePanel: Firma ta integruje swoje platformy z wiodącymi systemami płatności, takimi jak Nayax i Vourity, umożliwiając operatorom stacji ładowania łatwe wdrożenie nowych metod płatności zgodnych z AFIR.
Nie mamy więc wyjścia. przepisy są i obowiązują wszystkich bez wyjątku. Powstały dla nas, aby ułatwić nam jazdę po Europie pojazdami elektrycznymi. Szkoda tylko jednej rzeczy. Mianowicie tego, że niestety stawki za ładowanie są czasami wprost upiorne. Cena 1 euro za 1 kWh, to dość słaba oferta, przyznacie sami. Niestety można ją znaleźć na wielu stacjach w Europie. Czasami nawet granica 1 euro jest przekraczana. Cóż, ciągle uczymy się elektromobilności, my wszyscy. Widocznie nie dotarło do nas to, że cena za najdroższe ładowanie powinna oscylować wokół 0,5 euro za 1 kWh. Wtedy miałoby to uzasadniony i ekonomiczny sens.
Kto nadzoruje przestrzeganie przepisów?
Nadzór nad przestrzeganiem przepisów sprawują odpowiednie organy państwowe. W przypadku nieprzestrzegania obowiązków wynikających z AFIR, operatorzy mogą zostać ukarani karą pieniężną w wysokości od 5 000 zł do 150 000 zł. Czy to dużo? Dla niektórych pewnie tak, dla innych to drobne. Nie chodzi jednak o kary a o to, żebyśmy mieli jednolity, bezpieczny, szybki i dobrze działający system płatności za ładowanie. Taki sam w całej Europie.
Opinie użytkowników i branży
Nowe przepisy spotkały się z pozytywnym odbiorem zarówno ze strony użytkowników, jak i operatorów stacji ładowania. Użytkownicy doceniają uproszczenie procesu płatności, a operatorzy zauważają zwiększone zainteresowanie usługami ładowania dzięki łatwiejszemu dostępowi do płatności ad hoc.
AFIR to nie tylko płatności


Działalność takich sieci jak IONITY, czy włoska Free to X, idealnie wpisuje się w kontekst AFIR. Te sieci bardzo ułatwiają podróżowanie po Europie.
Do końca 2025 roku, na głównych korytarzach transportowych UE (TEN-T), stacje szybkiego ładowania o mocy co najmniej 400 kW (sumarycznie) powinny być rozmieszczone co 60 km w obu kierunkach. Do 2027 roku ich moc powinna wzrosnąć do co najmniej 600 kW. Z tym, że nie mówimy tu o pojedynczej stacji a o miejscu ładowania. Pojedyncza stacja znajdująca się w takim miejscu, na przykład na MOP-ie, przy autostradzie, powinna mieć moc minimum 150 kW.
Wyzwania i przyszłość
Pomimo postępów, Polska stoi przed wyzwaniami związanymi z pełnym wdrożeniem AFIR. Kluczowe bariery to:
• Procedury przyłączeniowe: Przedłużające się procesy przyłączenia stacji ładowania do sieci energetycznej stanowią istotną przeszkodę w rozwoju infrastruktury.
• Koordynacja działań: Niezbędna jest lepsza współpraca między operatorami stacji ładowania, operatorami systemów dystrybucyjnych (DSO) oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w celu optymalizacji lokalizacji nowych stacji.
Nasze małe podsumowanie
Wprowadzenie rozporządzenia AFIR znacząco ułatwiło proces płatności na stacjach ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce i Europie. Dzięki możliwości płatności kartą lub kodem QR bez konieczności rejestracji, korzystanie z infrastruktury ładowania stało się bardziej dostępne i przyjazne dla użytkowników. Jednak pełne wdrożenie przepisów wymaga dalszych działań ze strony operatorów, producentów sprzętu oraz władz publicznych, aby sprostać ambitnym celom wyznaczonym przez Unię Europejską. W końcu stacja DC co 60 km na autostradzie – brzmi jak eldorado. Jednak zanim osiągniemy ten stan zarówno u nas w Polsce, jak i całej Europie minie jeszcze trochę czasu.
Nie musisz polegać na publicznych stacjach.
Jako dostawca sprzętu do ładowania, ElectricMobility.Store może zapewnić ładowanie aut EV w Waszej firmie czy domu. Dostarczymy stacje ładowania renomowanych producentów. Zamontujemy ją, wykonamy pomiary i jeśli to konieczne załatwimy formalności związane z odbiorem stacji w UDT. To jednocześnie najwygodniejsza i najtańsza opcja jeżdżenia autem na prąd. Własna stacja ładowania…
Zostaw komentarz