Europa hamuje, Chiny wręcz przeciwnie?
Chiński producent aut elektrycznych NIO, przekroczył próg 20 000 dostarczonych aut, trzeci miesiąc z rzędu w lipcu. Pomimo zaostrzającej się konkurencji, NIO nadal odnotowuje silny popyt na największym na świecie rynku pojazdów elektrycznych.
NIO ponownie osiąga próg 20 tys. dostaw w lipcu 2024 r.
NIO dostarczyło 20 498 pojazdów w zeszłym miesiącu, trzeci miesiąc z rzędu powyżej 20 000. Spośród dostarczonych aut, 11 964 to elektryczne SUV-y, a 8534 to sedany.
W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2024 r. NIO dostarczyło łącznie 107 924 pojazdów elektrycznych, co stanowi wzrost o 44% w porównaniu z rokiem 2023. W ofercie NIO znajduje się pięć „premium smart” elektrycznych SUV-ów: EC6, EC7, ES6, ES7 i ES8. W ofercie są również trzy sedany EV: ET5, ET5 Touring i ET7.
Tańsza wersja, wcale nie gorsza
Po tym, jak NIO wprowadziło na rynek nowy ET7 na początku tego roku, wszystkie modele są teraz oparte na platformie NT 2.0. Producent pojazdów elektrycznych wywołał poruszenie po zaprezentowaniu w zeszłym miesiącu swojego nowego budżetowego modelu Onvo L60.
Nowe tańsze i to dużo, auto od NIO może się podobać. Submarka, będzie dla NIO, jak Lexus dla Toyoty, tylko w drugą tańszą stronę:)
Jako pierwszy z nowej, masowej marki Onvo, elektryczny SUV L60 będzie kosztował od 30 500 dolarów, czyli bardzo niewiele jak na elektryczne auto w takim rozmiarze. L60 postrzegany jest jako najnowszy konkurent Teslo Model Y.
Oczekuje się, że NIO wprowadzi Onvo L60 na rynek w Chinach we wrześniu, a dostawy rozpoczną się wkrótce potem. NIO doda do swojej oferty nowy flagowy model ET9 na początku przyszłego roku. Jego sprzedaż ma się rozpocząć w pierwszym kwartale 2025 roku. Jak widać chiński konsument ceni sobie dobre wykonanie oraz zaawansowaną technologię. Bo właśnie takie są auta NIO. Mało tego, to budżetowa wersja, czyli Onvo L60, również może korzystać ze stacji wymiany baterii Swap Stations, zupełnie jak „oryginalne” auta marki NIO.
Dobrze wykonane, naszpikowane elektroniką, bardzo wygodne. Można powiedzieć, że to jedne z najlepszych aut elektrycznych na rynku i to nie tylko tym chińskim.
Zostaw komentarz