Mazda dołącza do Tesli – złącze NACS trafi Japonii
Mazda oficjalnie potwierdziła, że od 2027 roku jej nowe modele elektryczne w Japonii będą wyposażone w złącze NACS (North American Charging Standard), opracowane przez Teslę. To przełomowa decyzja, która może znacząco wpłynąć na układ sił w segmencie infrastruktury ładowania EV. Nie tylko w Japonii, ale i w całej Azji.
Co to jest NACS?

Małe, lekkie z ogromnymi możliwościami… taka jest wtyczka NACS Tesli. Przemyślany projekt.
Złącze NACS, znane wcześniej jako wtyczka Tesli, stało się otwartym standardem w 2022 roku. Tesla udostępniła jego specyfikację publicznie, a już w 2023 roku kolejne koncerny – Ford, GM, Rivian, Mercedes-Benz, Volvo, Toyota, Honda, Lucid czy Hyundai – ogłosiły przejście na ten standard w Ameryce Północnej. Dzięki temu, użytkownicy ich pojazdów uzyskają dostęp do ponad 15 000 stacji ładowania Tesla Supercharger w USA i Kanadzie. Znanych z niezawodności, dużej mocy i rozbudowanej sieci.
Wtyczka NACS jest kompaktowa, lekka i technicznie zaawansowana. Obsługuje zarówno ładowanie prądem zmiennym (AC), jak i stałym (DC), oferując moc sięgającą 250 kW przy napięciach do 500 V. To przekłada się na szybkie ładowanie i uproszczoną konstrukcję pojazdów, jeśli chodzi o skomplikowanie budowy gniazda ładowania.
Mazda – droga do elektryfikacji
Mazda nie była dotąd liderem elektromobilności. Jej jedynym w pełni elektrycznym modelem dostępnym na globalnym rynku jest MX-30. Niestety oferuje ona zasięg poniżej 200 km (WLTP) i ładowanie z mocą DC do zaledwie 50 kW. Marka jednak, intensyfikuje prace nad rozwojem nowych modeli EV. Do 2030 roku planuje, by od 25% do nawet 40% sprzedaży stanowiły pojazdy w pełni elektryczne.
Kluczowym elementem tej transformacji będzie nowa platforma. SKYACTIV EV Scalable Architecture, która pozwoli konstruować różne modele (od kompaktowych po SUV-y) z wykorzystaniem wspólnego rdzenia technologicznego. I to właśnie ta platforma ma być przystosowana do integracji złącza NACS.
NACS w Japonii – przełamanie monopolu CHAdeMO?
Dotąd japońskim standardem dominującym było CHAdeMO. Szybkie ładowanie prądem stałym, wykorzystywane m.in. przez Nissana (np. LEAF), Mitsubishi czy Mazdę MX-30. Standard ten jednak od lat traci na znaczeniu:
1. Maksymalna moc ładowania CHAdeMO to zazwyczaj 50–100 kW (choć są wyjątki do 400 kW, kolejna generacja CHAdeMO),
2. W Europie i USA niemal całkowicie został wyparty przez CCS i NACS,
3. Infrastruktura CHAdeMO rozwija się wolniej niż konkurencyjne sieci Supercharger czy Ionity.
W Japonii następuje właśnie zwrot – coraz więcej producentów decyduje się na porzucenie CHAdeMO na rzecz nowszych, wydajniejszych rozwiązań. Mazda, ogłaszając implementację NACS, dołącza do grona, w którym są już m.in. Sony Honda Mobility (AFEELA) oraz Toyota (dla rynku północnoamerykańskiego).
Dostęp do Superchargerów Tesli w Japonii
Tesla już od 2022 roku powoli otwiera swoją sieć Superchargerów dla innych marek. W Japonii działa ponad 100 lokalizacji Superchargerów, a liczba ta stale rośnie. Mazda potwierdziła, że użytkownicy jej pojazdów EV ze złączem NACS będą mogli z nich korzystać.
To oznacza nie tylko wygodę i szybkość ładowania, ale również dostęp do jednej z najbardziej niezawodnych sieci ładowania na świecie – z minimalnymi awariami i rozbudowanym systemem nawigacji oraz planowania podróży.
Skutki globalne – konsolidacja standardów
Decyzja Mazdy to kolejny sygnał nadchodzącej konsolidacji rynku ładowania EV. Jeszcze kilka lat temu każda marka miała własne rozwiązania – CCS, CHAdeMO, GB/T w Chinach, a Tesla działała osobno. Dziś wszystko wskazuje na to, że w USA i Kanadzie dominować będzie NACS. W Europie CCS2, a w Japonii – trwać będzie okres przejściowy, który może zakończyć się dominacją NACS. Pod warunkiem, że inni producenci pójdą śladem Mazdy i Sony – Honda.
Wyzwania i adaptacja infrastruktury
Wdrożenie NACS w Japonii to jednak nie tylko plusy. Wymaga:
1. Modernizacji obecnych stacji ładowania lub instalacji nowych,
2. Produkcji kompatybilnych adapterów dla starszych EV,
3. Współpracy z operatorem sieci – Teslą – w zakresie udostępniania ładowarek.
Europa twardo przy CCS
W naszej części świata, czyli na rynku Europejskim obowiązuje standard CCS. Został on uznany, za obowiązujący w Europie. Raczej na próżno możemy spodziewać się jakichkolwiek zmian. Nawet Tesla, musiała uznać wybór Europejczyków i w jej autach zaimplementowano gniazda CCS. Czy więc Europa się ugnie, nie dziś, może kiedyś, i przyjmie standard NACS? Trudno dziś wyrokować.
Jak na razie, jeśli chcielibyście mieć u siebie stację ładowania (ciągle ze złączem CCS:), zapraszamy serdecznie do ElectricMobility.Store. Zapewnimy najwyższej jakości stacje ładowania. Dostarczymy ją, zamontujemy oraz załatwimy wszelkie formalności związane z odbiorem ładowarki przez UDT (Urząd Dozoru technicznego). Nasi klienci mają zapewnioną pełną obsługę. Od A do Z, jak to zwykło się mawiać:)
Podsumowanie
Mazda zrobiła ważny krok w stronę przyszłości elektromobilności, nie tylko dostosowując się do globalnych trendów, ale też zwiększając komfort i zasięg swoich przyszłych klientów. Adopcja złącza NACS w Japonii może być początkiem końca ery CHAdeMO. Jednocześnie początkiem nowego etapu dla japońskiego rynku EV – bardziej zintegrowanego z Zachodem i opartego na nowoczesnych, wydajnych rozwiązaniach.
Japonia, która dotąd była technologicznie odosobniona, staje się coraz bardziej częścią globalnego ekosystemu elektromobilności. A Mazda, choć późno, wchodzi do gry.
Fot: x.com/mazdaukpr, x.comteslhub
Zostaw komentarz