Nowe oprogramowanie w grupie Volkswagena

TomTom i CARIAD, spółka zależna Volkswagen Group zajmująca się oprogramowaniem, ogłosiły debiut wspólnie opracowanego rozwiązania nawigacyjnego nowej generacji.

Brzmi bardzo obiecująco, bo niestety systemy używane w dzisiejszych autach, nawet tych kupowanych za duże kwoty, pozostawiają wiele do życzenia. Niedokładność map, przekłamania co do obecności stacji ładowania (dla przykładu). Złe (błędne) wyświetlanie ograniczeń prędkości itd, to tylko niektóre z grzeszków dzisiejszych auto-nawigacji.

Na razie tylko Audi

Nowy innowacyjny system zostanie wprowadzony począwszy od pojazdów elektrycznych klasy premium Audi i będzie stopniowo wdrażany w całej gamie Volkswagen Group.

To rozwiązanie płynnie integruje się z systemem informacyjno-rozrywkowym pojazdu i zaawansowanymi systemami wspomagania kierowcy, w które dzisiejsze EV są wyposażone.

Najważniejsze informacje:

• Zintegrowana usługa planowania tras i zasięgu pojazdów elektrycznych w celu zwiększenia komfortu korzystania z mobilności elektrycznej.
• Wykorzystuje natywne oprogramowanie nawigacyjne TomTom w chmurze, które zapewnia dostęp do danych o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym na poszczególnych pasach ruchu. To akurat bardzo przydatne rozwiązanie, a mapy TomToma, są naprawdę niezłe. Przekonałem się o tym niejednokrotnie podróżując po Europie.
• Przełącza się na oprogramowanie pokładowe, gdy połączenie danych jest niedostępne, zapewniając nieprzerwaną nawigację. To bardzo ważny aspekt. Szczególnie w bardzo długich tunelach, gdzie ginie zasięg sieci i szybkie przełączenie się na tryb offline jest bezcenny.
• Przy planowaniu postojów na ładowanie bierze się pod uwagę natężenie ruchu, dostępność ładowarek EV i styl jazdy. Kolejna przydatna funkcja. Najgorsze co może być to zajechać na stację ładowania, gdy jest zajęta. Czasami 40 minut czekania, aż poprzedzające nas auto zakończy swoją sesję.
• Zaprojektowany z myślą o bezproblemowej integracji z cyfrowym kokpitem i systemami wspomagania kierowcy. Wiadomo systemy to to już dziś standard. Nawigacja musi więc zgrać się z oprogramowaniem auta i działać synchronicznie.

Co potrafi nowy system?

System nawigacyjny zapewnia wyznaczanie tras na poziomie pasa ruchu, informacje o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym i dokładne szacunkowe czasy przyjazdu. Nawet jeśli nie ma dostępnego połączenia danych, oprogramowanie przechodzi do wersji pokładowej, zapewniając użytkownikom spójne dane na bardzo prawdopodobnym poziomie. Projekt rozwiązania koncentruje się na zapewnieniu kierowcom niezawodnego i zoptymalizowanego prowadzenia przez cały czas podróży.

Ponadto usługa wyznaczania trasy i przewidywania zasięgu EV ma na celu zapewnienie płynniejszej jazdy pojazdami elektrycznymi, szczególnie podczas długich podróży. System bierze pod uwagę warunki ruchu, dostępność stacji ładowania, a nawet zachowanie kierowcy. Wszystko po to aby polecić najlepsze miejsca do ładowania, integrując je z ogólnymi planami podróży. Ciągle monitoruje również zasięg pojazdu, dostosowując trasy w razie potrzeby w celu wydajnego wykorzystania energii.

A co z innymi aspektami, jak pogoda?

Ciekawe czy system ten bierze również pod uwagę inne czynniki, bardzo zresztą ważne. W autach tesli na przykład, od pewnego czasu pojazd analizuje dane pogodowe. Opady, temperaturę oraz siłę i kierunek wiatru. Dostosowując dane o zasięgu auta, właśnie na podstawie tych zmiennych.

„Łącząc kompetencje CARIAD w zakresie oprogramowania i integracji z wiedzą specjalistyczną TomTom w zakresie technologii lokalizacji, wprowadzamy system nawigacyjny nowej generacji do pojazdów Grupy Volkswagen” — powiedział Thomas Günther, Chief Launch Officer, CARIAD.

„Wspólnie opracowaliśmy innowacyjne rozwiązanie, które płynnie integruje się z cyfrowym kokpitem. Oferuje kierowcy niezawodne, szybkie i intuicyjne wrażenia w pojeździe”.

„Jesteśmy dumni, że możemy świętować kolejny kamień milowy z Volkswagen Group. Jednym z wiodących producentów samochodów na świecie” — powiedział Benoit Joly, starszy wiceprezes ds. sprzedaży motoryzacyjnej w TomTom. „Dziś technologie TomTom są już zintegrowane w milionach pojazdów Volkswagen Group. Nie możemy się doczekać, aby wspólnie wprowadzać innowacje w celu ulepszenia wrażeń kierowców”.

Oprogramowanie trafi do wszystkich aut grupy

Co prawda jak na razie te innowacje zostaną zastosowane tylko a marce Audi. Jednak jak Mówią komunikaty z grupy volkswagen, zostaną one w niedługim czasie zastosowane we wszystkich autach tej grupy motoryzacyjnej. To tylko kwestia czasu. Cieszy natomiast to, że coś się w tej kwestii dzieje. Niestety, jeśli chodzi o soft, akurat grupa Volkswagena nie jest wyposażona w coś co działałoby szybko, dobrze i bezproblemowo. To raczej słaby punkt samochodów używających technologii oprogramowania „made in Volkswagen”

Fot: x.comMotor_Watt