Tesla Model Y L już prawie na chińskich drogach

Tesla Model Y L już prawie na chińskich drogach

Tesla Model Y L, gdy rodzinny SUV, spotyka się z elektromobilnością przyszłości w nieco większym rozmiarze:)

Kiedy w 2020 roku Model Y wszedł do produkcji, wielu uznało go za złoty środek Tesli. Auto rodzinne, ale wciąż kompaktowe, szybkie, a zarazem praktyczne. Teraz Elon Musk i jego zespół idą krok dalej i pokazują światu wersję Model Y L. Przedłużoną, bardziej przestronną i dopracowaną pod kątem rodzinnych potrzeb. To już nie jest crossover na zakupy i weekendowy wypad. To samochód, który chce przejąć główną rolę i stać się pierwszym wyborem, nawet dużej rodziny.

Cena, która przyciąga uwagę

Tesla wystawiła Model Y L w chińskim konfiguratorze z ceną RMB 339 000, co przy średnim kursie NBP (0,5075 PLN za 1 CNY, tabela z 18.08.2025) daje około 172 000 zł. To kwota, która w polskich realiach stawia ten samochód w zasięgu nie tylko zamożnych pasjonatów, ale i rodzin, które na poważnie myślą o przesiadce na elektryka. Warto pamiętać: to cena w Chinach, a na Europę Tesla jeszcze nie podała oficjalnych cenników. Nie wiadomo również kiedy większa wersja Modelu Y trafi do Europy. A zakładam, że trafi bo w końcu niemiecka fabryka Tesli produkuje właśnie Model Y. Byłoby zatem dużym marnotrawstwem zasobów jak i ogromnym niewykorzystaniem okazji, gdyby amerykański producent zrezygnował z produkowania większej wersji Modelu Y w gotowej i działającej , na dodatek super nowoczesnej fabryce Tesli w Niemczech.

Większe nadwozie, większe możliwości

Nowy Model Y L nie jest zwykłą wariacją na temat dobrze znanego SUV-a. To auto wyraźnie dłuższe, mierzy 4 976 mm długości, 1 920 mm szerokości i 1 668 mm wysokości. Najważniejsza liczba, to jednak rozstaw osi wynoszący aż 3 040 mm. To o około 15 cm więcej niż w standardowym Modelu Y. Tyle właśnie wystarczyło, by stworzyć realną przestrzeń dla pasażerów trzeciego rzędu, a nie tylko „awaryjne siedzonka” dla dzieci.

Wnętrze skonfigurowano w układzie sześciomiejscowym: dwa fotele z przodu, dwa obszerne, indywidualne fotele w drugim rzędzie oraz dwa miejsca z tyłu. To klasyczny układ captain’s chairs, znany raczej z luksusowych vanów niż z crossoverów. Efekt? Pasażerowie drugiego rzędu mają własne podłokietniki i regulację, a dostęp do trzeciego rzędu staje się wygodny i naturalny.

Fot: x.comTeslaconomics

Technika – czyli serce Tesli

Pod maską, a właściwie pod podwoziem, kryje się pakiet akumulatorów o pojemności 82 kWh dostarczany przez LG Energy Solution. Waży on 465 kg i osiąga gęstość energetyczną 176 Wh/kg. W praktyce przekłada się to na zasięg 751 km w cyklu CLTC, trzeba pamiętać, że chiński standard jest bardziej optymistyczny niż WLTP czy EPA, ale i tak robi wrażenie. jeśli zastosujemy własne wyliczenia, to okaże się że auto będzie w stanie średnio przejechać na ładowaniu między 450-490 km. Taki wynik jest dużo bardziej realistyczny, niż chińskie normy, które delikatnie mówiąc, są trochę odrealnione.

Napęd pozostaje dwusilnikowy, na obie osie: 142 kW z przodu i 198 kW z tyłu. Przyspieszenie do setki zajmuje około 4,5 sekundy. To pokazuje, że Tesla nie rezygnuje z dynamiki. Y L wciąż jest autem, które potrafi ruszyć spod świateł z typową dla marki brutalną energią.

Komfort – wreszcie krok naprzód

Wiele osób zarzucało Modelowi Y zbyt twarde zawieszenie. Tesla wyciągnęła wnioski i w nowej wersji zamontowała Continuous Damping Control. Co to takiego zapytacie? To nic innego, jak adaptacyjne tłumienie, które płynnie dostosowuje charakterystykę amortyzatorów do drogi i stylu jazdy. To rozwiązanie, które wreszcie ma szansę uczynić Teslę wygodną, także na dłuższych trasach i nierównych nawierzchniach. To nie jest zawieszenie adaptacyjne jakie znamy z Modelu S czy X. To niejako Upgrade samych amortyzatorów, które stały się dużo bardziej zaawansowane technologicznie.

Wnętrze również przeszło poważne zmiany: centralny ekran powiększono do 16 cali, dodano osobny, 8-calowy panel dla pasażerów drugiego rzędu, a system audio rozbudowano do 18 głośników. Klimatyzacja została zoptymalizowana pod trzy rzędy siedzeń. To detal, ale dla pasażerów z tyłu oznacza po prostu koniec podróży w duchocie i gorącu.

Detale, które budują charakter

Model Y L występuje z nowymi 19-calowymi felgami „Mecha” oraz w świeżej kolorystyce Starlight Gold, ta opcja niestety za dopłatą. Do tego Tesla wprowadziła czarną podsufitkę (Dark Premium), a wersja jasna ma być dostępna później. To drobiazgi, które mają jednak duże znaczenie – tworzą wrażenie auta bardziej dojrzałego i mniej „surowego” niż dotąd.

Osiągi i ograniczenia

W dokumentach homologacyjnych pojawiają się dwie liczby dotyczące prędkości maksymalnej: 201 km/h i 210 km/h. Różnica minimalna, ale warto ją odnotować. W praktyce i tak nie jest to auto projektowane do bicia rekordów prędkości. To raczej pojazd rodzinny, który jednocześnie potrafi zaoferować osiągi na poziomie hot hatcha. Pojazd zdecydowanie nowoczesny a do tego bardzo przestronny.

Gdzie i kiedy?

Na razie Model Y L to propozycja wyłącznie dla rynku chińskiego. Tesla zapowiada, że pierwsze dostawy ruszą we wrześniu 2025 roku. Czy auto trafi do Europy i Polski? Na dziś nie ma takiego potwierdzenia. Wszystko zależy od decyzji produkcyjnych. Czy Tesla uruchomi ten wariant w fabryce w Berlinie, czy pozostanie on ekskluzywną propozycją dla Chin.

Tesla Model Y L to coś więcej niż kosmetyczna odmiana popularnego crossovera. To realny krok w stronę pełnoprawnego, rodzinnego elektryka z przestrzenią na trzy rzędy, wygodniejszym zawieszeniem i nowym pakietem technologicznym. Cena w Chinach odpowiada około 172 000 zł i choć w Europie na pewno nie zobaczymy jej w takiej wysokości, sam fakt pojawienia się tego auta pokazuje, że Tesla zaczyna traktować potrzeby rodzin bardziej poważnie.

Na pytanie, czy Model Y L pojawi się w polskim konfiguratorze, nie ma jeszcze odpowiedzi. Ale jeśli tak się stanie to konkurencja w segmencie rodzinnych elektryków może zrobić się naprawdę ciekawa.

Ubezpieczenie Tesli

Jeśli posiadacie już swoją Teslę, lub zamierzacie ją zakupić w najbliższym czasie, zapraszamy do ElectricMobility.Store. Nasza firma od wielu lat specjalizuje się w ubezpieczeniach aut elektrycznych. Dla Tesli, posiadamy naprawdę wyjątkowo atrakcyjne warunki. Zapraszamy do kontaktu – Kliknij Tutaj.

Fot: x.comEFIEBER_ANDRE, x.comniccruzpatane, x.comcharleskoh

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie publikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.


Szykujesz się do kupienia auta EV? A może lada dzień odbierzesz pojazd z salonu i potrzebujesz osprzętu? A może od kilku lat jeździsz takim autkiem, ale zepsuł Ci się Wallbox? W takim razie jesteś w dobrym miejscu! W naszym sklepie znajdziesz wszystko, co tylko może się przydać w podroży lub w garażu. Przygotowaliśmy szeroki asortyment do samochodów elektrycznych, a w nim:

  • Ładowarki –stacje DC słupki AC, Wallboxy i mobilne EVSE;
  • przewody ładowania typu 1 i 2
  • akcesoria ładowania –adaptery, liczniki oraz przedłużacze;
  • akcesoria samochodowe –dywaniki, maty bagażnikowe.

Sklep internetowy z akcesoriami do elektryków -ilość i jakość

Wielu kierowców nie decyduje się na zakup auta EV z jednego powodu. Obawiają się, trudności ze znalezieniem odpowiedniego osprzętu. Chcemy oszczędzić Ci takich zmartwień i dlatego oferujemy osprzęt do różnych modeli i typów aut.
Nie myśl, że skupiając się na ilości, zapomnieliśmy o jakości! Proponujemy artykuły jedynie od cenionych w branży producentów, m.in. Wallbox, Webasto, ABB, Ekoenergetyka, Nrgkick, Juice booster i wielu innych!